Różalski i Sikora demaskują TVN_OUT of

Różalski i Sikora demaskują TVN. Uwaga ZŁY szef. Część 2

„Cześć Pedały, cześć geje” – tak jeden z pracowników stacji TVN witał swoich współpracowników. W lutym przed TVN od tych słów rozpocząłem nagranie do programu „Zły Szef”. Zdecydowałem, że najlepszym miejscem będzie budynek TVN przy ulicy Augustówka.

Mieliśmy problem, ponieważ wieczorem około godziny 18.00 ruch na skrzyżowaniu Agustówki, Wiertniczej i Powsińskiej w Warszawie jest bardzo duży. Ktoś zapomniał od nas wziąć z samochodu specjalny mikrofon, który mogłem sobie przypiąć do ubrania.

Przez to przynajmniej trzy razy próbowaliśmy nagrać zapowiedź, ale zawsze przeszkadzały nam pędzące auta. Do tego jeszcze zaczął siąpić zimny deszcz. Czas też nas poganiał, bo musiałem wracać na Dolny Śląsk. W końcu mówię, że nagrywamy ostatni raz, a jak się nie uda, to kończymy z tą sprawą przygodę. Operator i dwóch pozostałych uczestników w tym Wojciech Dmochowski pokiwało tylko głowami na zgodę.

Operator Artysta przygotował ostatni raz swój sprzęt, a ja ustawiłem się tak jak sobie życzył, by mieć w tle logo stacji. Kiwnął głową i zacząłem mówić. Przez ten cały czas nawet jeden samochód nie przejechał. Nagraliśmy całą zapowiedź jednym ciągiem.

Nie pamiętam, już kto, ale zwrócił uwagę, że w czasie nagrania żaden samochód nie ruszył się z miejsca. A teraz najlepsze, w dwóch kierunkach na Powsińskiej zapaliły się zielone światła. I mimo to, z obu stron sznur samochodów nie ruszył, jakby czekał byśmy wszystko spokojnie nagrali. Wszyscy byliśmy zdziwienie.

Stwierdziłem, że to znak, że mamy to robić, a Duch Święty nam w tym pomógł. Panowie z niedowierzaniem popatrzyli na mnie, ale co mieli powiedzieć, przypadek? Nie, bo jeszcze kilka minut wcześniej nie mogliśmy nic nagrać, bo albo z Augustówki coś wyjeżdżało, a to z Powsińskiej wjeżdżało, a jak się zapalały światła zielone już na głównej, to ruch był takich, że nie było słychać własnych myśli. I tu nagle taka niespodzianka. Dla mnie to był znak, że bierzemy się za tę sprawę.

Artysta Operator jak przystało na niego przygotował, dobrą zapowiedź. Umieściliśmy w sieci (LINK YOU TUBE) i ruszyłem za kilka dni w swoją podróż życia jachtem BorkumRiff II w ramach NO WAR global project.

W marcu wypłynąłem z Wielkiej Brytanii, potem La Coruña w Hiszpanii, Wyspy Kanaryjskie Las Palmas, Wyspy Zielonego Przylądka i na początku maja dopłynąłem na Grenadę na Karaibach. Jestem już na przepięknej wyspie trzeci miesiąc.

W trakcie podróży wiele razy myślałem, kiedy będę mógł kontynuować pracę nad projektem „Zły Szef”. Z różnych ode mnie niezależnych powodów, osoby, które pozostały w Polsce nie podjęły sprawy. Zły Szef mi ciążył, ale nic z perspektywy Grenady nie mogłem zrobić. Zdałem się na Opatrzność. Nie będę nic na siłę robił. Znaczy, że nie przyszedł na to czas.

Pod koniec lipca coś przeglądałem w Internecie. Nagle wyskoczyła mi informacja, o mobbingu w TVN. W reportażu w TVP Info opowiadał pracownik TVN operator Kamil Różalski. Nagle usłyszałem znajome słowa, „cześć pedały, cześć geje” i już wiedziałem, że to jest ta sprawa, do której przygotowaliśmy zajawkę na rogu Augustówki z Powsińską.

Odnalazłem Kamila Różalskiego na Twitterze czyli X i napisałem kilka zdań. Odpisał.

Tydzień później nagraliśmy pierwszy odcinek, dotyczący mobbingu, i patologii, która rozpleniła się w TVN. (LINK YOU TUBE)

Dziś powstał drugi odcinek, gdzie Kamil rozwija wiele wątków. (LINK YOU TUBE)

Uwaga TVN: będziemy konsekwentnie nagłaśniać patologię stosunków panujących wewnątrz TVN, mobbing, nepotyzm, łamanie praw pracowniczych. Dzięki odwadze byłego już pracownika stacji TVN Kamila Różalskiego, zachęcam do kontaktu byłych i obecnych pracowników stacji. Warto zmieniać swoje miejsce pracy. A może już nie ma problemu z nepotyzmem, mobbingiem, czy umowami o pracę dla szeregowych pracowników?

Kamil Różalski pracował w TVN od 1997 roku. Opowiada historię ludzi, którym wydaje się, że wszystko mogą, że ich nie obowiązują standardy, które tak chętnie promuje stacja TVN w swoich programach.

Dziś poznacie kolejny fragment historii TVN, odkrywamy przed wami kulisy pracy, stosunków i układów z perspektywy pracownika, operatora. Pojawiają się takie nazwiska jak Mariusz Walter, Piotr Walter, Edward Miszczak, Tomasz Lis, Tomasz Sekielski i przyboczny Edwarda Miszczaka Jarosław Potasz. A w tle właściciel stacji, czyli Warner Bros Discovery.

Poruszamy wiele wątków, ale w sposób usystematyzowany: praca, mobbing, łamanie praw pracowniczych, milionowe zaległości w ZUS. Poznacie stosunki panujące wewnątrz firmy formalne i nieformalne.

W następnym odcinku ze swojej strony opowiem o moim znajomym śp. Kamilu Durczoku, jego historia jest porażająca, podejmiemy sprawę milionowych zaległości TVN względem ZUS, które mogą przeterminować się.

Będziemy w weekend (sobota, niedziela) emitować kolejne odcinki tefałenowskiego dramatu.

„Cześć pedały, cześć geje” – tak pracownik TVN zwracał się do swoich podwładnych. To nie była forma pozytywna. Cel – poniżyć. Ustawić pracowników w szeregu. Mają czuć się podle, mają zdać sobie sprawę, że są nikim. Tak to czytam.

Były już brunatnie czasy w tle z niemieckim nazizmem. Dziwne, że nie użył jeszcze określenia Żydzi, albo lepiej „żydki”? Pewnie obawiał się konsekwencji. Jednak z drugiej strony lobby LGBT jest silne nawet w Polsce i potrafi stanąć w obronie osób krzywdzonych ze względu na swoją orientację seksualną.

Pociągniemy i ten wątek, ponieważ tak rodzi się rasizm. Najpierw niewinnie, a w końcu pojawia się totalitaryzm. Dlatego jako Żyd i katolik nie pozwolę, aby obudziły się demony rasizmu. Z takimi jawnymi przejawami agresji trzeba walczyć. Przypomnę jeszcze co mówił Goethe „Jak zasypiamy w demokracji to możemy obudzić się w dyktaturze”.

Do brzegu jak mawiał jeden klasyk. Do brzegu Sikora, do brzegu. W takim razie, zachęcam do zapoznania się z kolejnym odcinkiem z serii „Zły Szef”.

Chcesz nam pomóc to przedstawiam instrukcję obsługi dla wszystkich Partyzantów, którzy chcą nas wspierać w walce z Goliatem.

  • wejdź na nasz kanał na YouTube Out Of Poza Układami
  • obejrzyj nasz wywiad z Kamilem Różalskim,
  • daj kciuka w górę, wolisz łapkę daj,
  • skomentuj nawet jednym słowem, ale zrób to,
  • udostępnij to bardzo ważne, we wszystkich swoich mediach społecznościowych,
  • poślij np. znajomym na WhatsAppie czy innym komunikatorze,
  • zasubskrybuj kanał,
  • wejdź na nasz profil na Facebook i bądź na bieżąco! 

(Dla tych co nie mają kanału na YouTube, bo tylko tacy mogą subskrybować, to załóż konto na gmailu i już możesz subskrybować kanał. Nie musisz korzystać z konta, ale wzmacniasz naszą pracę. Mamy większy dostęp.

Pamiętaj, dziś pomagamy w Walce Kamilowi Rożalskiemu, a może tak się zdarzyć, że jutro Ty będziesz potrzebował pomocy. Budujmy Solidarność, budujmy wsparcie, tylko w taki sposób możemy zwyciężać z Goliatem.

Pozdrawiam
Sławomir Sikora

NO War Global Project

IDEA NO WAR
Nasz rejs, nasza podróż dokoła świata, nasza idea no-war, to manifest przeciw wszelkim wojnom jakie toczymy. Wojnom o zasoby, o zyski, o energię, dane, surowce i ziemie. Wojnom zrodzonym z głupoty nienawiści i chciwości.

Nasz rejs to symbol wolności i siły. Siły, jaką każdy z nas ma w sobie. Siły, dzięki której wspólnie możemy zmienić nasze otoczenie.

pl_PL
Skip to content